Tylko dla wtajemniczonych...

Judytka · Wysłany: Sob 14:22, 17 Mar 2007 Temat postu:

Pensjonat w Murzasichle k/Zakopanego
Cena pobytu 5 dniowego: 165.-zł/os.
Przewodnik: 250 zł/dzień, czyli na głowę to jest około 8 zł.
Dojazd: jest około 415 km w jedną stronę --> 47 zł, w dwie 94.

A żeby chodzić po Tatrzańskim Parku Narodowym nie trzeba specjalnego przewodnika.. Pani Malczyk może równie interesująco opowiadać.

To jest 260, czyli około 90 złotych mniej. Bez wykładów nadętych profesorów. Bez ściśle zorganizowanego czasu i napiętego grafiku. Bez wychowawcy.

Zaznaczam, że to jest 5 dni a nie 4. I dalej niż do Poznania.

PS. to jest tylko przykład a nie propzycja gotowa

kfiatek · Wysłany: Sob 17:44, 17 Mar 2007 Temat postu:

pytanie czy nas puszcza na wycieczke na ktorej nic sie nie robi? i czy karbowiak juz nie zaklepala tamtej wycieczki?:> ja nie mowie nie tylko rozpatrujcie to ze jakies tam dodatkowe oplaty sa ;)

Judytka · Wysłany: Sob 17:54, 17 Mar 2007 Temat postu:

dodatkowe opłaty, czyli co na przykład?

wkurza mnie to, że wychowawca nawet sie nie pofatygował poszukać czegoś innego.. przecież nie wszystkim ta wycieczka musi się podobać..

a puszczą nas na taką wycieczkę, jeżeli spytamy się i dogadamy to z Malczyk, jest to do załatwienia..

Duch · Wysłany: Sob 18:41, 17 Mar 2007 Temat postu:

W tym wypadku priorytetem jest wogóle wyjazd. A on NIE odbędzie się bez szeroko rozumianych WYKŁADÓW. Właśnie dlatego to dobrze że jedzie z nami Karobiowiak i wg mnie trzeba jeszcze zapytać Piture czy nie pojedzie. Dlaczego ?
Bo jeżeli Piotrek pojedzie to będziemy mieli OFICJALNE biologiczne kombo - geogr + chem i powiemy że traktujemy to jako wykłady. Dlaczego Pitura? Bo przecież nie weźmiemy babki od fizyki w teren bo mi sie NIE UŚMIECHA robić fize na zielonej, a Biedrona, chociaż od naszego " najważniejszego" przedmiotu wg. mnie sie nie nadaje bo nas zanudzi na śmierć. A Piotrek jest ogólnie spoko, daje duużo luzu na zielonych szkołach i przede wszsytkim NIE BEDZIE od nas prawie nic wymagał. A p. Malczyk nie znam i chyba nie chce więc darujcie sobie te babke.

vinlang · Wysłany: Sob 19:46, 17 Mar 2007 Temat postu:

piotrek to zajebisty nauczyciel, wiec popieram swoj i tomka pomysl Wide grin

tyle o nim poczytalem, gosciu jest super... a schubert utopi sie w pierwszym lepszym bagnie Wide grin

Twój Stary · Wysłany: Sob 22:16, 17 Mar 2007 Temat postu:

Ja tez cos chce powiedziec: Razz

Odnosnie pomyslu Judyty i Murzasichla. Bylem tam 2 razy z klasa (sp i gim) i mysle ze kosztowac to bedzie troche wiecej...
-pobyt 165 zl za 5 dni (z wyzywieniem, bez?)
-przewodnik to powiedzmy 250 (za dzien) * 4 dni / 30os. = 34 zl
-bilety wejsciowki i inne takie to ok 30 zl
i teraz TRANSPORT. Bedac tam 2 razy zawsze byl do dyspozycji autokar z kierowca zakwaterowanym w naszym osrodku. Inaczej jest ciezko o dojazd gdziekolwiek bo Murzasichle to male miasteczko wzdluz jednej drogi kawalek od Zakopca. Nie mozna wiec liczyc za transport 94 zl. Wyniesie on wiecej i caly koszt bedzie podobny do pomyslu Karbowiak... Crying or Very sad

Judytka · Wysłany: Sob 23:17, 17 Mar 2007 Temat postu:

a Po co Paweł przwodnik codziennie.. wychodzisz w trasę, idziesz z buta i masz wycieczke, zdrowo, blisko natury (klasa przyrodnicza), możesz podziwiać inwersję temperatur.. Wide grin

pobyt z wyżywieniem

btw, to tylko przykład.. że jednak da się taniej.. jak się poszuka, to można znaleźć coś interesującego. Wykłady, owszem, fajna rzecz, może i by było ciekawie, ale kiedy indziej a nie w czerwcu.

Duch · Wysłany: Nie 0:08, 18 Mar 2007 Temat postu:

Judytka · Wysłany: Nie 8:10, 18 Mar 2007 Temat postu:

Mama wogóle nie czytała tylko tato. Nie doczytałeś, że to są tylko propozycje, nic pewnego, nic dokładnego.. Przykre to jest, że ludzie tylko wymagają a nic od siebie nie dadzą. Wezmę tylko to, co jest pod nos podstawione. Nie martwcie się, jeżeli to, co zaproponują ja, albo inna osoba z klasy nie przypadnie Wam droga klaso do gustu, to zostaniemy przy opcji 350 zł, za 4 dni, z profesorami. Nie mówię, że będzie do dupy i nieciekawie.. To może być całkiem interesujące, ale nic nie jest lepsze od świeżego, ciepłego powietrza - przynajmniej dla mnie. Wolę, żeby mamusia poczytała mi bajki. Obecnie jestem chora i nie chodziłam jeszcze po żadnych biurach podróży, aby rozejrzeć się dokładnie. Ale jak narazie to widzę, że to wogóle nie będzie miało sensu, skoro wszyscy z góry są już na NIE. Mimo to, spróbuję, żeby chociaż przekonać samą siebie.

kfiatek · Wysłany: Nie 9:29, 18 Mar 2007 Temat postu:

ta pojdziesz do Malczyk i powiesz tak : dzień dobry pani dyrektor my tu mamy wycieczke o widzi pani taka fajna krajobraz ładny, przewodnika to my nie potrzebujemy pani Karbowiak nam poopowiada, wykłady? nie po co my sobie wezmiemy ksiazki raz dziennie siadziemy bedzie jak wyklady, a transport? nieeee po cholere nam ttransport, takie piekne sa polskie gory pochodzimy sobie co tam 10km w ta czy w tamta damy rade dowiaza nas tam i bedzie ok albo najwyzej chodzic nie bedziemy to co zgadza sie pani jechac z nami?

kfiatek · Wysłany: Nie 9:30, 18 Mar 2007 Temat postu:

ja przejrzalam oferty 4 biur chyba i kazda ma podobne ceny moge wam linki powklejac:]

vinlang · Wysłany: Nie 10:33, 18 Mar 2007 Temat postu:

Proponuje wycieczke do Oławy. Przejazd 5,60zł, a jeśli autobusem prywatnym to tylko 4,00zł. Możemy pójść na wykłady do Szkoły Specjalnej nr 7 więc wykłady będziemy mieć praktycznie za darmo, a wyżywienie w budce z hot-dog'ami.
Wycieczka obejmuje około pół dnia.

kfiatek · Wysłany: Nie 10:47, 18 Mar 2007 Temat postu:

kfiatek · Wysłany: Nie 10:53, 18 Mar 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

kfiatek · Wysłany: Nie 10:58, 18 Mar 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

pablo16 · Wysłany: Nie 12:46, 18 Mar 2007 Temat postu:

Park w Mosznej Laughing

hahahahhahahahahahah

pablo16 · Wysłany: Nie 12:48, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ej ta pokrzywna to chyba nie jest zle co?? z tego co przeczytalem to sa tam jakies lekcje i szlaki przyrodnicze... i wszystko jest w cenie tej zielonej szkoly. mi sie wydaje ze to good pomysl Very Happy

NO I OCZYWISCIE WARTO ZOBACZYC PARK W MOSZNIE Laughing

pablo16 · Wysłany: Nie 12:51, 18 Mar 2007 Temat postu:

O!! i jeszcze zajebisty zameczek Wide grin

ja jestes ZAAAAAA Wide grin

pablo16 · Wysłany: Nie 12:54, 18 Mar 2007 Temat postu:

To Zakopane tez dobry pomysl bo zjadlbym sobie oscypka Very Happy

ale chyba ogrszy od Moszny Very Happy

Jakie te nazwy sa polewkowe Wide grin

MOSZNA I PORONIN Wide grin

ihaaaaaaaa · Wysłany: Nie 13:11, 18 Mar 2007 Temat postu:

fajne te wycieczki Very Happy

wolałabym tę pierwszą , bo zakopane jest już tak oklepane.
ale ja chcę jechać pociągiem Laughing

, no dobra nie będę marudziła Embarassed

no i taniej o 80 zł! jak dla mnie bomba