Tylko dla wtajemniczonych...

kfiatek

Postanowiłam poruszyć pewnien temat, pewnie macie to w dupie i nikt tu nic nie bedzie pisał, ale trudno, zrobie co chce zrobić.

Czy nie zauważyliście, że nasza klasa jest do tej pory mało zintegrowana? Juz zaczynają robić się grupki, jedni odgradzają się od drugich. Powiem, wam szczerze, że kiedy przyszłam do tej klasy tego 3wrzesnia pomyslalam- bedzie zajebista klasa... a potem te integracje.. o boooże.... wyszły nam może dwie, frekfencja wyjebanie duża, zrezztą wiecie jak było... i szczerze do tej pory nie wierze w to, że nie chodziliscie bo ktos tam pił... Na tych integracjach integrowałam się ciągle z tymi samymi osobami, bo tylko one były chętne na wyjścia poszkolne. Zauważcie, że nie ma żadnych ciekawych akcji na lekcjach, dawniej w sporadycznych ilościach się zdarzały:] nawet na tym jebnietym forum gadamy TYLKO o szkole, ludzie czy my nie mamy innych tematow do rozmowy?! Fakt, ja sama podzieliłabym klase na tych ktorych uwielbiam, są mi obojętni i tych których bym wypierdoliła z hukiem, ja sama pewnie u wielu z was naleze do tej ostatnij grupy (ale nie martwcie sie, najdalej w II klasie wasze marzenia sie pewnie spełnią, marcinkiewicz zadziala:P). APEL- pomyslmy nad tym czy jest sens tworzyc grupki, czy jest sens nienawidzic pewnych osob, i moze bylby sens zintegrwania się, rozmowy z osobami, ktorym zazwyczaj nie mowimy nawet siema, albo chociaz zalozenia jakichs normalnych tematow na tym forum. skoro nie chcecie ze mna gadac w szkole to chociaz na forum z wami porozmawiam:) cyyya

vinlang

hmm... ;) kogo chcesz wyrzucic z klasy ? mnie ?

Judytka

Nie w tym tkwi problem. Ja nie ze wszystkimi mam tematy. I wiem, że nawet próba nawiązania kontaktu, z powodu mojej niechęci lub niechęci drugiej osoby, skończyłaby się fiaskiem. Grupki w każdym normalnym społeczeństwie są i być będą, więc nie ma się czym martwić. A jeżeli ktoś jest chętny do rozmowy to zawsze polata po korytarzu zaczepiając kogo tylko będzie chciał, patrz JA ;] nie mam oporów przed podchodzeniem do ludzi, podchodze i zagaduję do tych, którzy mnie zainteresowali bądź mogą mi coś ciekawego powiedzieć. Resztę omijam, no bo po co sobie szarpać nerwy...

vinlang

zgadzam się z tym, w każdym społoczeństwie są grupki, w społ. polskim jest POLSKA A i POLSKA B ;]

przewodniczaca :P

nigdy nie będzie takk, że wszystkich się będzie kochać. czasem się do kogoś przekonujemy szybciej, czasem wolniej < patrz JA xD >...

Duch

pierdu pierdu ....

pablo16

ja tam sie czuje zintegrowany Razz

chociaz jakims integracj w szerszym gronie jak zaswieci sloneczko wcale nie mowie NIE wrecz przeciwnie Very Happy

Kasieńka=)

Przypomnijcie sobie chyba ostatnią integrację, tą z Łukaszem, pod Panoramą Racławicką. narzekaliście na tych, którzy dojeżdżają. Tym razem byli, a i tak podzieliliśmy się na pół. Grupa A to Asia, Klaudia i Bartek, Grupa B to Judyta, Jusia, Kasia Gierada, ja. A gdzieś miedzy nami Łukasz. Przynajmniej ja miałam takie wrażenie. Jeśli kogoś pominęłam, to sorry;p

przewodniczaca :P

i ja z psem Justyny Wide grin

przesłodkie maleństwo Razz

Judytka

Taaa, ta integracja była świetna. Zmyłam się po 10 minutach, bo nie mogłam już wytrzymać z zimna, patrzeć na Łukasza jak na boga też mi się nie chciało, piwa pić nie lubię, więc to zabawa nie dla mnie. Możemy się razem ustawić do jakiegoś baru. No, ja może i myślę o rzeczach niemożliwych, ale to w końcu Wy, gospodarze Wrocławia, musicie coś zadziałać, bo ja po prostu nie wiem gdzie co jest :)

Twój Stary

Raczej trudno nam bedzie ustawic sie cala klasa na jakies wyjscie... mniejszymi grupkami juz jakies proby byly. Jak bedzie cieplej to SPONTANICZNE wyjscia po lekcjach sa bardzo mozliwe ale tez raczej nie cala klasa bo na pewno komus cos wypadnie. Jesli wszyyyyyyyyyyscy to tylko podczas lekcji Twisted Evil

Gadek

Odezwał się... jak będzie cieplej to przecież i tak nie będzie dużo osób chodzić...
Ale MUSIMY gdzieś wyjśc podczas lekcji Wide grin

ja się czuje zintegrowana szczerze mówiąc, ale takie wyjście jest bardzo potrzebne, żeby nam się mózgi nie przegrzały Smile

vinlang

ta, jak bedzie cieplo to napewno gdzies pojde z wami, ale teraz jest zimno, deszczowo i mi sie poprostu nie chce sorrka, ale w czasie lekcji mozemy gdzies pojsc Razz

razem

200505310504250289

Może śmiesz nie to zabrzmi ale chodzenie gdzies podczas lekcji to zły pomysł....teraz długi weekend poza tym sa normalne weekendy itd itd kwestia checi!